Instalacja odkurzacza centralnego
Pierwsza, choć nie najważniejsza instalacja w naszym domu.
Pierwsza, choć nie najważniejsza instalacja w naszym domu.
Bardzo wyczekane, z dwutygodniowym poślizgiem, ale najważniejsze, że już są. Wczoraj zamontowane, dzisiaj zdjęliśmy prawie całą zewnętrzną taśmę.
I cieszymy się, że możemy już ruszać dalej w drogę do domku :)
Niedługo powinny przyjechać okna. Trzeba więc było również pomyśleć o drzwiach... Zdecydowaliśmy, że nie będziemy na czas wykańczania domu, montowali drzwi docelowych, w obawie przed zniszczeniem. A że na budowie pozostały solidne deski, do tego dołożyć dwie solidne głowy i 2 pary rąk ( w postaci męża i szwagra ) oraz kilka godzin pracy, tak oto powstał przepis na solidne drzwi! :) Satysfakcja gratis :)
A że niedługo przyjedzie też brama garażowa, to niebawem nowa, ale solidna firma na rynku budowlanym, wyprodukuje drugie drzwi, do garażu :)
W małym domku niestety bardzo ciężko o dobre zdjęcia, no ale trzeba to jakoś udokumentować ;)
widok z salonu na kuchnię
widok z kuchni na salon
widok z kuchni na pokój gościnny
widok z salonu na hol i łazienkę
widok z holu na wejście, wiatrołap, po prawej kuchnia, po lewej łazienka
łazienka i kotłownia/pralnia (nie umiem wstawić pionowych zdjęć :/ )
lazienka
pokój gościnny
spiżarka
garaż
idziemy na górę
po lewej stronie łazienka i średnia sypialnia, na wprost największa sypialnia, na prawo najmniejsza sypialnia
lazienka
srednia sypialnia
najwieksza sypialnia
najmniejsza sypialnia
przenieślismy tu okno połaciowe z łazienki
nasz domek :)
Bliżej, ale jednak wciąż tak daleko... :)
... w oczekiwaniu na okna :)